niedziela, 23 grudnia 2012

Rękodzieło Łużyckie - czyli australijskie Boże Narodzenie w Studniskach

Zachęcony artykułem z lokalnego dziennika ( KLIK KLIK ) odwiedziłem pierwszy tego rodzaju Jarmark Bożonarodzeniowy w naszym regionie. Przybyłem akurat w ostatni dzień (22.12) i niestety nie jest to dobry czas na tego rodzaju imprezy - chyba nie bez powodu jarmarki po niemieckiej stronie trwają pierwsze dwa tygodnie grudnia. Potem klienci chyba biegają tylko za prezentami - i na dodatek po marketach...
Przemiła pani Rollans ujęła to krótko "bad day". Poprzedni weekend był lepszy.

Ale do rzeczy...

Wjeżdżając do Studnisk od strony Zgorzelca przejeżdżamy pierwszą (i jedyną) krzyżówkę na wprost - w zasadzie już stamtąd widać napis...
Wchodząc do środka widzimy konie - kto przeczytał artykuł z linka wie , że te konie to nie bez powodu...
Jarmark mieści się w potężnej stajni (brawa dla Energetyki za ustawienie słupa - o tym też później) :
 Wejście ozdobiono flagami - polską i australijską :
Już przy drzwiach witają nas bele siana i małe ozdoby...
Całe wielkie pomieszczenie wypełnia zapach świeżego siana - nawet mój mocno zakatarzony zmysł powonienia odczuł to bardzo mocno... Na środku ustawiono ławy i stoły. Obejrzałem tylko to co zostało na koniec niestety...
 Na końcu hali czaiła się szopka ;)
 W międzyczasie dwóch Panów kupiło przedostatnią choinkę - radość udokumentowana :
 ...nie ma co kryć - zawsze miałem słabość do łuków więc i teraz nie mogłem się oprzeć sfotografowaniu ich tutaj :)
Zadbano o każdy detal...
Zawieszono nawet rycinę pałacu - i jak powiedziała mi pani Rollans kiedyś to odbudują :
Na koniec , pomimo nieciekawej aury , pani Rollans pokazała mi ową bramę z ryciny (od strony Mikułowej) - tu kolejne brawa dla Energetyki - ciekawe gdzie w tamtych czasach był konserwator zabytków , który dziś tak "umila" życie ludziom zamieszkującym takie miejsca...
Naprawdę mocno trzeba kochać konie i to miejsce żeby wyjechać z gorącej Australii...
Wychodzę bramą życząc państwu Rollans wesołych świąt i obiecuję sobie , że tu jeszcze wrócę...choćby dla tego zapachu siana :)
Filmik z tego miejsca - jakby ktoś nie wnikał w artykuł w linka powyżej - KLIK KLIK

Artykuł na www.zgorzelec.info - Co robią w Studniskach Australijczycy?

Aktualizacja - 4 luty 2013r.

TRAGEDIA AUSTRALIJCZYKÓW...

Komentarz zbyteczny...

Aktualizacja - 7 luty 2013r.

POMOC DLA AUSTRALIJCZYKÓW

Aktualizacja - 15 kwietnia 2013r.

KONCERT DLA AUSTRALIJCZYKÓW

BIEG DLA AUSTRALIJCZYKÓW - 5 MAJA !!!

Aktualizacja - 22 kwietnia 2013r.

GOŚCIE TVN-U

Aktualizacja - 26/27 kwietnia 2013r.

O KONCERCIE NA WWW.ZGORZELEC.INFO

MOJA FOTORELACJA Z KONCERTU

Aktualizacja - 5 maja 2013r.

III WIELKANOCNY BIEG DLA JAJ Z UDZIAŁEM RODZINY ROLLANS


7 komentarzy:

  1. Postaram się wykorzystać Twoje zdjęcia. A jak dogadałeś się z Panią Rollans?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja Ją słuchałem niewiele gadając - coby języka angielskiego nie kaleczyć ;)
    Faktycznie , jak m.in. Azjatokarka w komentarzu wspomniała , niezwykle mili ludzie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo mili - i mający wiele planów - mam nadzieję, że je zrealizują.

      Usuń
  3. Dear Arkadiusz thank you for coming to our farm and for your interest in this beautiful property. You take lovely photos and we welcome you anytime to photograph the ongoing progress of our adventure in Poland. We will have a large market at Easter Time then the barn will filled with life and atmosphere. Kind Regards Rebecca Rollans

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę że znalazł się nowy właściciel tego pieknego kiedyś obiektu ,oby starczyło im sił w walce z polska biurokracją i działaniami osób które z urzędu powinny zajmować się zabytkami i pomagać w ich odrestaurowaniu ale ci pseudo konserwatorzy zabytków dopiero teraz będą rzucać kłody pod nogi zasłaniając się przepisami o których nie pamiętali przed dewastacją wielu zabytków,życzę powodzenia nowym właścicielom oraz wytrwałości w osiągnięciu zamierzonego celu,jestem pełen podziwu i oby to nie było porwanie się na słońce z motyką znając polskie realia,jeszcze raz życzę powodzenia

    OdpowiedzUsuń
  5. Pozytywni ludzie(: Australia kojarzy mi się z JANOSKIANS

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)
Moderowanie komentarzy jest włączone. Wszystkie komentarze muszą zostać przeze mnie zatwierdzone.
Jeśli nie masz konta Google - skorzystaj z opcji Anonimowy.